Spotykamy jeszcze inne nazwy: bez aptekarski, bez pospolity czy hyćka. Popularny krzew wyrastający niekiedy w wysokie drzewo, występujący w całej Europie, również na Kaukazie i Południowej Syberii. Niekiedy specjalnie sadzony dla pięknych kwiatów i znakomitych owoców. W lecznictwie ludowym zastosowanie mają na przetwory z czarnego bzu: kwiaty, kora, korzenie i owoce.
Czarny bez czczony był przez starożytnych Germanów i Prusów. Zaliczany był do drzew świętych, zasadzano go na grobach bliskich. W Polsce kaplice i kościoły obsadzano niegdyś krzewami bzu czarnego, gdyż w myśl wierzeń ludowych miały one moc ochrony przed piorunami.
W lecznictwie bez czarny zajmował i zajmuje wysokie miejsce. Hipokretes uważał wywar z korzeni bzu czarnego jako nie mający sobie równego lek przeciwko puchlinie wodnej. Przez całe stulecia ignorowany przez medycynę europejską, wrócił do łask dzięki słynnemu księdzu Kneippowi, który zalecał młode listki bzu czarnego spożywane jako sałata do oczyszczania żołądka z flegmy i żółci.
Wyjątkowe miejsce zajmują pączki liści bzu czarnego, używane od wieków w medycynie ludowej jako środek rozwalniający i czyszczący krew. Potrzebujemy 50g drobno posiekanych pączków. Zalewamy je butelką czerwonego wytrawnego wina, stawiamy w ciepłym miejscu na 4-5 dni, przecedzamy i pijemy rano na czczo 1 łyżkę.
Do leczenia miejsc po ukąszeniu owadów idealnie nadają młode liście bzu czarnego Liście sparzone mlekiem działają szybko i skutecznie jako okład na bolesne obrzęki i guzy krwawnicowe. Odwary z kwiatów bzu czarnego stosuje się wewnętrznie jako lek napotny w dolegliwościach z podwyższoną temperaturą, też jako uzupełniający lek moczopędny oraz w chorobach przebiegających ze zwiększeniem przepuszczalności włosowatych naczyń krwionośnych.
Źródło: Zdrowe recepty dla Ciebie – Stanisław Leśny